Po czym rozpoznać, że terapeuta narusza przestrzeń psychiczną lub fizyczną dziecka?
Temat ten jest szczególnie ważny. Jeśli terapeuta narusza w jakikolwiek sposób (najczęściej nieświadomie) przestrzeń psychiczną lub fizyczną dziecka pracującego w piaskownicy, wówczas proces dziecka staje się płytki lub dziecko zupełnie wychodzi z procesu. Najważniejszym zadaniem terapeuty dziecięcego jest dla utrzymanie procesu dziecka, który jest klientem najczęściej bez doświadczenia w byciu w procesie. O ile u dorosłych granice fizyczne i psychiczne są oczywiste, a ich naruszenie jest najczęściej sygnalizowane werbalnie, o tyle dzieci komunikują to poprzez swoje zachowanie.
Jak dziecko komunikuje, że terapeuta narusza jego granice?
Dziecko pracuje przy najdalej oddalonej od terapeuty krawędzi piaskownicy, nawet jeśli jest to krótszy bok prostokątnej piaskownicy, który ogranicza dostęp do całej powierzchni piasku.
Dziecko podczas układania figur w piaskownicy opuszcza włosy na twarz, która przez to staje się niewidoczna dla terapeuty.
Dziecko przed rozpoczęciem pracy w piaskownicy stawia pomiędzy sobą a terapeutą koszyk z figurami lub same figury, sweter, buty, tworząc w ten sposób fizyczną barierę.
Dziecko podczas pracy wykorzystuje tylko część powierzchni piasku w piaskownicy, która jest najbliżej klienta.
Dziecko nie korzysta z części piaskownicy, przy której siedzi terapeuta.
Dziecko wycofuje się z pracy w piaskownicy i np. zmienia aktywność bez wyraźnego powodu, bez poinformowania terapeuty o swoim zamiarze, po tym, jak terapeuta przybliżył lub oddalił się od piaskownicy, aby np. lepiej widzieć to, co układa klient w piaskownicy.
Proces w piaskownicy jest możliwy tylko wtedy, gdy terapeuta zapewnia dziecku zamkniętą i bezpieczną przestrzeń do eksplorowania siebie. Ja życzę Wam, abyście się skupili w swojej pracy przede wszystkim na tym, jak to robić. Zaufajcie procesowi! A co zrobić, gdy już klient ułoży coś w piaskownicy? Rozmawiać z nim o tym, czy nie rozmawiać? O co pytać i czy w ogóle pytać? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie już niebawem.